Category Archives: Felieton
Windą do nieba
Mniej
Kiedy mieszkałam w Rzymie, miałam pewną bardzo ciekawą sąsiadkę. Była dyrektorką w wielkiej korporacji. Każdego ranka przyjeżdżała po nią granatowa Lancia, do której wsiadała w swoim idealnie skrojonym granatowym kostiumie i granatowych szpilkach. Pachniała drogimi perfumami i roztaczała wokół aurę prawdziwego luksusu, właściwego kobietom na najwyższych stanowiskach.
Na Wielkanoc
„Patriotyzm” bez granic
Większość Włochów jest nastawiona do swojej ojczyzny bardzo patriotycznie, co nie oznacza, że równie pełni miłości są dla swoich krajan. Wiecznie dzwoniące telefony w Mediolanie, obsesyjne oszczędzanie w Genui, dużo alkoholu w Veneto, nadmiar makaronu na południu i sardyńska potrzeba depilacji – oto niektóre stereotypy, w które wierzą Włosi na temat… samych siebie.
O ciszy w Delfach
W pierwszych dniach roku, kiedy planujemy nadchodzące miesiące, wtłaczamy przyszłość w ramy kalendarza, ja podróżuję myślami. Delfy – greckie sanktuarium, do którego antyczni pielgrzymowali, by porozmawiać z Pytią – przypominają mi, że zamiast planować, szukając odpowiedzi u wyroczni, lepiej po prostu żyć, a odpowiedzi poszukać w sobie.
O sole mio
W krótkie listopadowe dni, które nie wiadomo kiedy zamieniają się w noc, przywykliśmy do marudzenia. Że zimno, że chce się spać, że budzik dzwoni rano w nieskończoność, a my musimy ratować się hektolitrami kawy. Że naszemu organizmowi brakuje witaminy D. Że niby wszystko dobrze, idą święta, świat się cieszy, tylko szkoda, że ktoś wyłączył słońce…